„Circular economy” zmienia podejście o „końcu życia” odpadków. Model gospodarki o zamkniętym obiegu skupia się na możliwości ponownego wykorzystania przedmiotów i przedłużeniu ich trwałości. Gospodarka okrężna zakłada lepsze projektowanie i produkowanie produktów oraz zastępuje sprzedaż przez współużytkowanie.
Na czym polega „circular economy”?
„Circular economy”, tzw. gospodarka okrężna, jest nowym sposobem rozwoju przedsiębiorstw i społeczeństwa. Zakłada możliwość powtórnego wykorzystania produktów. – W pierwszym kroku w „circular economy” mamy nie wytwarzać odpadów, jeżeli je wytworzymy, to wykorzystajmy je w jakiś sposób ponownie – mówi Michał Paca, ekspert do spraw gospodarki odpadami, oczyszczania ścieków i ochrony środowiska.
Model gospodarki o zamkniętym obiegu dąży do maksymalnego ograniczenia wpływu na środowisko przez wytwarzane produkty. Ma się to dokonać za sprawą takiego doboru składników i takiego ich zaprojektowania, aby produkty nadawały się do ponownego użycia. U podstaw gospodarki okrężnej leżą zasady: ponownego wykorzystywania przedmiotów, ich naprawa i recykling. Pojęciem, które towarzyszy „circular economy” jest „cradle-to-cradle” – projektowanie i produkcja materiałów według zasad zrównoważonego rozwoju.
Jakie przemiany zakłada gospodarka o zamkniętym obiegu?
Gospodarka okrężna zaczyna się przy projektowaniu produktów i materiałów. Producenci powinni kreować takie wyroby, które będą trwałe i będą nadawać się do ponownego użycia. Wdrożenie „circular economy” wymaga szeregu zmian. Sprzedaż produktów, zostanie zastąpiona przez współużytkowanie i wymianę – konsumenci nie będą właścicielami a czasowymi dzierżawcami produktów. Dzięki temu dobra będą mogły być przetwarzane, a ich życie zostanie przedłużone.