admin Każdy z nas wie, gdzie ma strefy erogenne – gdzie i w jaki sposób chce być dotykany w czasie seksu. Stąd wniosek, że wystarczyłaby krótka rozmowa, żeby zaspokoić partnera tak, jak tego oczekuje. Problem w tym, że nie zawsze odważamy się otwarcie mówić o swoich potrzebach. Na szczęście mamy do dyspozycji zabawki erotyczne, które pozwalają odkrywać najwrażliwsze rejony naszych ciał. I rozwiązują język, bo ich użycie wymaga zgody obu stron.
O tym, jak ważne w seksie jest otwarte wyrażanie swoich potrzeb, pokazuje scena z filmu „Pulp Fiction”, w której Butch i Mysia Pysia negocjują rodzaj pieszczot. Kto nie widział lub nie pamięta, niech obejrzy i zastosuje: gadanie w łóżku naprawdę działa. Pod warunkiem, że jest szczere i zwięzłe. Na przykład można się odważyć i zaproponować partnerowi lub partnerce seks analny, użycie wielkiego wibratora lub urządzeń do elektroseksu. To znacznie lepsze od zaskoczenia, jakie spowoduje wyciągnięty nagle spod poduszki wibrator czy kajdanki.
Zabawki analne przełamują opory
Seks analny jest mało popularny, choć wiele osób fantazjuje na jego temat. Niektórzy poszukują w nim nowych doznań seksualnych, chcą przełamać tabu i dowieść swojej otwartości i braku zahamowań. Jednak dla wielu osób anal jest kompletnie nie do przyjęcia. Niezależnie od nastawienia faktem jest, że zwieracz odbytu i jego okolice to jedne z najsilniejszych stref erogennych, jedne z najlepiej unerwionych okolic ciała. Ich omijanie należy uznać za wielkie marnotrawstwo własnego potencjału erotycznego.
Jeżeli kusi nas zgłębianie tajemnic przyjemności analnych, to zdecydowanie powinniśmy ich spróbować. Kłopot w tym, że dwoje niedoświadczonych kochanków będzie miało duży problem z rozpoczęciem eksperymentów na własną rękę. Niepewność, co należy robić i jak daleko można się posunąć, krępuje i często prowadzi do wycofania się z prób. W tej sytuacji wielkim ułatwieniem są zabawki analne. Najlepiej zacząć od prostej zatyczki analnej o niewielkich rozmiarach. Jej aplikacja nie wymaga instruktażu ani doświadczenia – wystarczy użyć lubrykantu, aby bez trudu przełamać opór zwieracza odbytu.
Jeżeli próba z zatyczką okazała się udana i sprawiła satysfakcję, to możemy pójść o krok dalej i użyć koralików analnych. Stopniowo można zwiększać rozmiary zabawek analnych. Eksperymenty rozpoczęte od własnego palca wskazującego mogą zaprowadzić nas aż do specjalnych dild do fistingu: zabawek erotycznych w kształcie naturalnej wielkości zaciśniętej pięści lub dłoni złożonej w dziubek. Tego typu doświadczenia erotyczne radykalnie rozszerzają znaczenie słów „seks” i „strefa erogenna”.
Magia wielkich penisów
Tylko niewielki procent kobiet przyznaje się do specyficznej odmiany fetyszyzmu, jaką jest fascynacja wielkimi penisami. Jednak nie ulega wątpliwości, że nie brakuje pań, które są zainteresowane sprawdzeniem, jakie wrażenia towarzyszą penetracji przez hojnie obdarzonego partnera. Poszukiwanie odpowiedniego partnera i przeprowadzenie takiego eksperymentu w naturze może być dość skomplikowane, a nawet niebezpieczne. Zamiast tego można sięgnąć po odpowiednich gabarytów dildo (sztuczny penis).
Najbardziej okazale prezentują się dilda realistyczne, na których odwzorowano żyły i zgrubienia. Najwygodniejsze w stosowaniu są egzemplarze z biodrami lub całym torsem. Jeżeli zasmakujemy w tego rodzaju zabawach erotycznych, to następnym krokiem może być zakup pokrytej cyberskórą męskiej lalki do seksu.
Elektryczny orgazm (nie) dla każdego
Po seksie analnym i wielkich penisach kolejnym przekroczeniem tabu jest zastosowanie elektrostymulacji do wywołania pobudzenia seksualnego. Nasze nerwy działają na zasadzie przewodnictwa elektrycznego. To, że odczuwamy przyjemność, np. pod wpływem masażu stref erogennych, wynika ze wzbudzenia określonych impulsów elektrycznych.
Stymulacja prądem od dawna wykorzystywana jest w terapii. Poza osławionymi elektrowstrząsami, które miały leczyć choroby psychiczne, prąd o odpowiedniej charakterystyce pozytywnie wpływa na kojenie bólów mięśni, a nawet na pobudzenie aktywności intelektualnej mózgu. O zastosowaniu prądu do celów erotycznych mówi doradca klienta reprezentujący sex shop online Afrodyta: – Aby móc korzystać z uroków elektrostymulacji, należy zaopatrzyć się w jednostkę zasilającą. Jest to przetwornik prądu, który zapewnia wytworzenie bezpiecznych dla człowieka wartości potencjałów. Z urządzenia wyprowadzone są przewody, które możemy podłączyć do elektrod, metalowych klipsów, zapinek czy metalowych pętli zaciskowych. Miejsce mocowania zależy od upodobań: mogą to być sutki, genitalia, uszy, język. Oczywiście możemy podłączyć przewody do każdej zabawki erotycznej, która przewodzi prąd, w tym przede wszystkim do metalowych dild i korków analnych. Zaskoczeniem dla użytkowników może być to, że obszary ciała, które do tej pory omijali, dzięki elektrostymulacji okazują się silnymi strefami erogennymi. Prąd elektryczny powoduje rozluźnienie mięśni, sprzyja wchodzeniu w stan przyjemnego pobudzenia, które stopniowo narasta aż do wyładowania w wyjątkowo silnym orgazmie.
Warto podkreślić, że stymulacji prądem elektrycznym nie powinny stosować osoby z rozrusznikami serca, ze zdiagnozowanymi schorzeniami układu krążenia czy leczące się na nadciśnienie tętnicze. Kontaktu z impulsami elektrycznymi powinny wystrzegać się też kobiety w ciąży.
Winylowe prześcieradło do masażu erotycznego
Aby umiejętnie pobudzać partnera, trzeba doskonale poznać jego ciało. Dobrym pretekstem do badania anatomii w najdrobniejszych detalach jest masaż erotyczny. Nie trzeba mieć dużych kompetencji – wystarczy uważność i delikatność, aby masować partnera i doprowadzić go do orgazmu. Komfortowe przesuwanie dłoni po nagim ciele wymaga wytworzenia warstwy poślizgowej. Doskonale nadają się do tego celu olejki do masażu erotycznego. Prologiem jest zazwyczaj namaszczenie samych dłoni i delikatny masaż pleców partnera lub partnerki. W miarę wzrostu temperatury emocji można stopniowo poszerzać masowany obszar – aż do momentu, w którym oboje partnerzy są całkowicie pokryci olejkiem i ocierają się o siebie nagimi ciałami.
Opisany scenariusz jest bardzo pociągający. Jednak brak odpowiedniego przygotowania warunków do masażu, może zakończyć się zniszczeniem mebli, dywanów czy pościeli, w której odbywają się „tłuste igraszki”. Upojna noc może nas sporo kosztować – szczególnie w sytuacji, gdy nie jesteśmy u siebie w domu, lecz np. w wynajętym pokoju hotelowym. Aby ustrzec się przed niepotrzebnymi kłopotami i wydatkami, warto sięgnąć po akcesoria BDSM, a dokładnie po winylowe prześcieradło do mokrego seksu. Syntetyczny, nieprzemakalny i odpowiednio mocny materiał zapewnia pełny komfort i bezpieczeństwo masażu erotycznego. Po namaszczeniu oliwką kochankowie mogą dosłownie wić się wokół siebie. Przy takiej szalonej zabawie można zbadać potencjał erotyczny każdego centymetra kwadratowego skóry partnera lub partnerki. To również doskonała okazja do zabaw seksualnych w trójkątach i większych grupach. Po zakończeniu szaleństw wystarczy złożyć prześcieradło i wrzucić do kosza lub do foliowego worka, w którym zostanie przechowywane do momentu oczyszczenia.
Opowiadanie o seksie jako gra wstępna
Jednym z najbardziej erogennych narządów człowieka są uszy. Nie oznacza to, że mamy je od razu całować, lizać czy gryźć. Jedni to uwielbiają – inni przyjmują takie pieszczoty z niesmakiem. Za to trudno znaleźć kogoś, kogo nie dałoby się podniecić namiętnym opowiadaniem o seksie. Jeżeli wyjaśnimy partnerowi, najlepiej z pikantnymi szczegółami, co pragniemy zrobić, jego reakcje powiedzą nam wszystko. Dowiemy się, które rejony ciała powinniśmy eksplorować i w jaki sposób to zrobić.
Opowiadanie o seksie przed zbliżeniem jest doskonałą grą wstępną. Można w ten sposób zbudować napięcie i ekscytację, która nieuchronnie popchnie nas do realizacji działań, o których opowiadaliśmy chwilę wcześniej. W trakcie konwersacji poprzedzającej seks możemy zaproponować partnerowi użycie nowych zabawek erotycznych czy zastosowanie nowej techniki seksualnej. Opowiadając o swoich pragnieniach przed zbliżeniem, zwiększamy szanse na udany seks. Jeżeli po zakończeniu łóżkowych akrobacji zdamy sobie wzajem relację z naszych odczuć, zyskamy szansę na kolejne namiętne zbliżenie. Jeżeli nie natychmiast, to bez wątpienia w nieodległej przyszłości. W łóżku naprawdę warto rozmawiać.
