Najtańszy kredyt hipoteczny – w jakim banku?

kredyt hipoteczny

Szukasz najtańszego kredytu hipotecznego? Jesteś w grupie kilkudziesięciu tysięcy polaków, którzy każdego dnia przeczesują strony internetowe w poszukiwaniach najtańszych ofert kredytów mieszkaniowych, gotówkowych i konsolidacyjnych.

Sposobów na znalezienie najtańszego kredytu na budowę domu lub kupno mieszkania na rynku wtórnym lub od dewelopera jest co najmniej kilkanaście. Dziś przedstawię Ci najprostszą działającą metodę na znalezienie najtańszej oferty w sieci.

Wydawałoby się, że skorzystanie z porównywarki kredytów hipotecznych (jakich wiele jest w sieci np. najlepszebanki.com), otrzymamy listę kredytów hipotecznych, spośród których będziemy mogli wybrać ofertę z najniższą ratą. Nie pomyśleliśmy jednak o tym, że każdy kalkulator hipoteczny, jaki oferują nam portale finansowe może oferować kredyty innych banków.

I tutaj rzeczywiście zaczynamy się zastanawiać, czy kalkulatory hipoteczne dostępne w internecie rzeczywiście pomogą nam w znalezieniu najtańszego kredytu na dom.

Jak zatem wybrać dobry kalkulator, który pomoże nam znaleźć najtańszy kredyt? Źle rozumujesz. Skorzystaj z minimum trzech kalkulatorów hipotecznych, a z pewnością trafisz wreszcie na bank, który zaoferuje Ci najtańszy kredyt hipoteczny. Jeśli nie wykorzystasz wszystkich możliwości na odnalezienie najlepszej oferty kredytowej, nie miej pretensji o to, że Twój sąsiad płaci mniej!

Kredyty hipoteczne oferowane przez internet to najczęściej te same produkty, jakie możemy dostać w placówce banku. Dlaczego zatem wybieramy kredyty online? Bo są tańsze? Nie zawsze.

Bank musi przecież opłacić wszystkich pośredników, jacy stoją na drodze między nim, a potencjalnym klientem na kredyt. I mimo tego, że nie będzie płacił za prowadzenie kolejnej placówki, też poniesie koszty. Za te koszty Ty, drogi kliencie zapłacisz.

Może warto więc w poszukiwaniach najtańszego kredytu hipotecznego udać się do lokalnej placówki i sprawdzić, czy na pewno najtańszy kredyt znaleźliśmy w sieci, czy może czeka on na nas w banku za rogiem.

Rekomendowane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *